Rekonesans na Górnych Łużycach
W dniach 23-24 czerwca br. delegacja naszego Wydziału (reprezentowane były wszystkie Instytuty i KEiAK) udała się na zaproszenie Stowarzyszenia „Dom Kołodzieja” do Zgorzelca, Wigancic, Bogatyni i Opolna. Celem wyjazdu było przeprowadzenia na miejscu rozmów z władzami stowarzyszenia i dokonanie swego rodzaju rekonesansu badawczego w regionie. Początkiem współpracy między Wydziałem a Domem Kołodzieja było podpisane w lutym br. porozumienie. Osobą, która z ramienia Wydziału doprowadziła do zawarcia tego porozumienia jest Pani Profesor Krystyna Dziubacka z Instytutu Pedagogiki. Dzięki jej staraniom doszło też do zorganizowania opisanego tu wyjazdu.Nasza delegacja została zakwaterowana w Zagrodzie „Dom Kołodzieja” w Zgorzelcu, przepięknym oryginalnym, budynku przysłupowym położonym przy wjeździe do miasta. Podczas kolacji, w której uczestniczyli również licznie członkowie Stowarzyszenia, dokonano autoprezentacji uczestników spotkania. Następnie gospodarze zaprosili nas na krótką wycieczkę po starówce w Gorlitz. Nazajutrz podczas śniadania dołączył do nas burmistrz Gryfowa Śląskiego, a jednocześnie prezes stowarzyszenia Pan Olgierd Poniżnik. Prodziekan Jarosław Syrnyk wręczył Panu Prezesowi drobny upominek od Wydziału – szklaną statuetkę naszego Szermierza. Po śniadaniu cała grupa wyjechała do Wigancic, nieistniejącej wsi położonej przy granicy polsko-czeskiej, która słynęła przed wojną z niezwykle urokliwych zabudowań w charakterystycznym dla regionu stylu (stąd zresztą przeniesiona został w 2005 r. do Zgorzelca dom kołodzieja, stając się później siedzibą stowarzyszenia Dom Kołodzieja). Dawni mieszkańcy od lat prowadzą działania, także we współpracy z innymi uczelniami, na rzecz odnowienia osadnictwa w tym miejscu. Po krótkim spacerze tzw. Starą Drogą spotkaliśmy się z władzami sąsiadującej czeskiej gminy Višňová. Następnie pojechaliśmy do Bogatyni, miasta z największą liczbą domów przysłupowych, a potem do Opolna. Opolno, niegdysiejsza miejscowość zdrojowa, z pięknymi alejami i częściowo zachowanymi domami zdrojowymi, leży w niewielkiej odległości od kopalni węgla brunatnego. Sąsiedztwo to wiąże się z określonymi wyzwaniami, którym lokalna społeczność, pod wodzą miejscowej Pani Sołtys i we współpracy ze stowarzyszeniem Dom Kołodzieja, próbuje w różny sposób sprostać.Nasz Wydział jest obecny w regionie od lat. Ukazały się publikacje z zakresu archeologii, historii, czy socjologii wsi, autorstwa pracowników Naszego Wydziału. Prowadzone są badania terenowe, m.in. w lipcu pojawi się tu grupa studentów z Instytutu Pedagogiki, dr hab. Katarzyna Majbroda z Katedry Etnologii i Antropologii Kulturowej stara się o środki w ramach programu OPUS 21 na projekt „Lokalne doświadczanie zmian klimatycznych i sprawiedliwej transformacji węglowej w spornym krajobrazie kompleksu wydobywczo-energetycznego Turów na Dolnym Śląsku”, itd.Region ma ogromny potencjał, ale stoi przed nim również wiele wyzwań społecznych. Uniwersytet Wrocławski jako wiodący ośrodek naukowo-badawczy może i powinien stale dostrzegać ten potencjał. Myślę, że nasze wizyta właśnie taki cel realizowała.
Wszelkie sprawy związane z ewentualną współpracą ze stowarzyszeniem „Dom Kołodzieja” prosimy kierować na adres: krystyna.dziubacka@uwr.edu.pl